Kariera

Ludzie z małych miast nagle zaczęli zarabiać jak w Warszawie. Wszystko dzięki pandemii

24 wrzesień 2021

Przyjęło się, że dobrą pracę jesteśmy w stanie zdobyć tylko w dużym mieście - najlepiej wojewódzkim. Choć bez wątpienia rynek pracy w metropoliach jest dużo bardziej rozwinięty, w wielu zawodach miejsce zamieszkania nie odgrywa roli. Programiści, analitycy danych, testerzy oprogramowania, pracownicy HR czy copywriterzy mogą pracować z dowolnego punktu na ziemi. A jeśli tak, to równie dobrze z małej miejscowości w Polsce.

źródło: fot. pixabay

    - Rynki pracy w mniejszych miejscowościach – w tym w miastach gminnych oraz powiatowych – mają dużo mniej do zaoferowania.

    - Potwierdzają to dane GUS, prezentujące miejsca w Polsce z najniższą i najwyższą stopą bezrobocia. W powiecie szydłowieckim stopa bezrobocia wynosi - bagatela - 24,4 proc., w Katowicach jest na poziomie 1,9 proc.

    - Jednak pandemia nieco zmieniła ten podział. Rozpowszechnienie pracy zdalnej uzmysłowiło, że wcale nie trzeba przeprowadzać się do dużego miasta, by pracować jako programista, copywriter czy analityk danych.


Jak wygląda sytuacja na lokalnych rynkach pracy? Najniższe bezrobocie jest w Katowicach i wynosi 1,9 proc., dalej jest Warszawa (2 proc.), Poznań (2,2 proc.) i Wrocław (2,6 proc.). Na drugim biegunie znalazły się wyłącznie mniejsze miejscowości. Pierwsze miejsce od końca zajął powiat szydłowiecki, w którym stopa bezrobocia wynosi 24,4 proc. - to oznacza, że co czwarty mieszkaniec nie ma tam pracy. Nieco lepiej wypadł powiat kętrzyński (19,7 proc.), a podium zamknął powiat braniewski (19,4 proc.).

  - Nic nie wskazuje na to, żeby ten stan rzeczy miał się zmienić - uważa Magdalena Wasilewska-Michalska, ekspertka Coders Lab, pierwszej polskiej szkoły programowania, która na bieżąco monitoruje rynek pracy. - Większość korporacji oraz firm zatrudniających specjalistów lokalizuje swoje siedziby w dużych miastach. Siłą rzeczy to właśnie te przedsiębiorstwa oferują największe możliwości rozwoju, awansu czy wyższą płacę - dodaje.

Zróżnicowanie wysokości zarobków w zależności od rozmiaru miejscowości potwierdzają dane GUS. Wśród miast, w których wynagrodzenia są najniższe w Polsce, znajdują się jedynie małe miejscowości, takie jak Cedynia (woj. zachodniopomorskie), Łęknica (woj. dolnośląskie) oraz Dzierzgoń (woj. pomorskie). Nie trzeba wspominać, że na drugim biegunie zestawienia znalazły się wyłącznie duże miasta – z Warszawą, Wrocławiem i Krakowem na czele.

Plus lockdownu...


czytaj więcej: www.pulshr.pl


autor: KDS

źródło: www.pulshr.pl