Kariera
Wykształcenie to za mało – jak Zetki redefiniują podejście do kariery
06 marzec 2025
Przez setki lat, myśląc o składowych odpowiedzialnych za sukces zawodowy, większość ludzi bez wahania wymieniłaby jednym tchem formalne wykształcenie oraz doświadczenie branżowe. Dyplom renomowanej uczelni w naszej kulturze od wieków był przepustką otwierająca drzwi prowadzące do dobrze płatnych prac i lepszego życia. Lekarz, prawnik czy inżynier wciąż muszą kształcić się minimum pięć lat, by zostać dopuszczonymi do praktykowania wyuczonego zawodu, a i dopiero doświadczenie zawodowe umożliwia im specjalizację i potwierdza renomę profesjonalisty.
Zdaje się jednak, że najmłodsze pokolenie pracowników obecnych na rynku pracy ma już zupełnie inne zdanie na ten temat. Myśli zgoła innymi kategoriami. Zaledwie ⅓ Zetek uważa za istotne dla kariery wykształcenie kierunkowe. I choć poglądy takie mogą szokować ich dziadków, a nawet rodziców, nie ma się jednak co oburzać na takie stawianie sprawy i odejście od klasycznego wzorca przebiegu ścieżki zawodowej. Rynek pracy ostatnimi czasy zmienił się tak dynamicznie, że i zredefiniowaniu ulec powinno również podejście do kariery.
Aby lepiej zrozumieć zachodzące przemiany i ocenić zmieniające się oczekiwania, serwis Pracuj.pl przeprowadził badanie, w którym zapytał Polaków o ocenę kluczowych umiejętności dla przyszłości zawodowej. W badaniu rysują się wyraźne różnice międzypokoleniowe.
To w dużej mierze rewolucja cyfrowo-technologiczna jest odpowiedzialna za to, że pracownicy inaczej postrzegają swoje dotychczasowe umiejętności. Wobec nieustannej konieczności nauki obsługi nowych urządzeń i programów marginalizacji ulegają wiodące dotąd prym w ocenie przydatności zawodowej umiejętności twarde, techniczne. Nie jest to już kapitał, który zapewnia przewagę na rynku pracy, bowiem znajomość narzędzi obecnie tak szybko się dezaktualizuje, że trzeba ją uzupełniać w toku kariery. Na tym polu dodatkowym zagrożeniem dla pracowników są także coraz powszechniejsze, szybko postępujące i rozwijające się automatyzacje. W badaniu Pracuj.pl niespełna 40 proc. (37 proc.) Zetek uważa, że umiejętności specjalistyczne zdobywane na kursach branżowych za istotne dla rozwoju kariery, jeszcze mniejszą wiarę pokładając w posiadanie kompetencji cyfrowych. Za ważne uważa je ⅓ przedstawicieli generacji Zet.
Skoro nie wykształcenie i umiejętności branżowe, może nadal liczy się znajomość języków? I owszem, kompetencje językowe za istotne w dobie globalizacji uważa 35 proc. przedstawicieli grupy osób w wieku 18-24 lata, na tym polu znacznie wyprzedzając starsze pokolenia. Osobom z grupy wiekowej 55+ znajomość języków wydaje się kluczowa zaledwie w 19 procentach, lecz wskaźnik ten rośnie w młodszych grupach wiekowych, które mają szanse wyjechać i dostrzegają możliwości rozwoju kariery w na rynku międzynarodowym.
Nie jest to jednak wynik imponujący i odbiegający od wyników uzyskanych przez wcześniej wymienione składowe kariery. Co zatem tak naprawdę będzie liczyć się na rynku pracy przyszłości? W zdobycie jakich kompetencji warto zainwestować swój czas i energię według pokolenia, które wkrótce zdeterminuje sytuację na rynku?
Według pokolenia Zet za kompetencje przyszłości uznać należy wszelkie umiejętności miękkie. Zdolności interpersonalne są bowiem dużo bardziej uniwersalne i w odróżnieniu od kompetencji twardych nie dezaktualizują się. Uważa tak ponad połowa zapytanych respondentów – 54 proc. Bez względu na stanowisko i branżę pracodawcy doceniają pracowników myślących krytycznie i potrafiących się efektywnie komunikować i pracować przy projektach, które wymagają współpracy wielu członków zróżnicowanego zespołu. Zetki stawiają na wszechstronność, takie kompetencje ułatwiają bowiem przekwalifikowanie i awanse międzystanowiskowe. Za kluczowe uważają empatię oraz wysoko cenią elastyczność i zdolności adaptacyjne.
Przywiązują również większą wartość do sztuki autoprezentacji. Za istotną uznaje ją niemalże 1/5 najmłodszych pracowników, podczas gdy w grupie najstarszych ten odsetek spada do zaledwie 11 proc.. Zapewne może to wynikać z faktu, że dla młodych budowanie marki osobistej i skuteczne prezentowanie siebie w środowisku zawodowym, także na portalach społecznościowych ma coraz większe znaczenie – zarówno w kontekście poszukiwania pracy, jak i budowania sieci kontaktów zawodowych.
Z badania Pracuj.pl jednoznacznie wynika, że Zetki redefiniują dotychczasową ocenę umiejętności kluczowych dla kariery, strącając z podium umiejętności branżowe, które – przypomnijmy, uzyskały 37 proc., nad nie przedkładając kompetencje miękkie. Z drugiej strony jednak choć Zetki stawiają na uniwersalne umiejętności miękkie, prawie 40 procentowy wynik uzyskany przez kompetencje branżowe pokazuje, że młodzi i rynek pracy wciąż przywiązują wagę do konkretnych kompetencji zawodowych.
Autor: Agnieszka Kopaczewska - Lisek, Redaktor WERBEO