Niepełnosprawni

Niepełnosprawni fizycznie pełnosprawni aktorsko

27 marzec 2023

Film, tak jak wiele branż show biznesu kultywuje pewien rodzaj cielesnego piękna, idealizmu. Niepełnosprawność, jakkolwiek pojmowana jest raczej na uboczu. Owszem, zdarzają się sytuacje, kiedy temat niepełnosprawności jest wyjątkowo nośny i odnosi sukces - jak choćby świetna produkcja francuska "Nietykalni" - to ogólnie rzecz biorąc, i tematyka i sami główni aktorzy pozostają zwykle w cieniu czerwonego dywanu.

źródło: Canva.pl

Poza tematyką jest też kwestia aktorów, którzy poprzez swoją niepełnosprawność wpisują się w świat kina. Niektórzy z nich zostali aktorami już będąc osobami niepełnosprawnymi, a innych ta niepełnosprawność dotknęła wtedy, gdy znani byli ze swych kreacji będąc jeszcze osobami pełnosprawnymi.

Świat filmu czasami dopuszcza do pokoju zwanego sławą aktorów niepełnosprawnych, niestety najczęściej dopuszcza do ról, które właśnie określają tą niepełnosprawność.


W 1995 roku podczas jazdy konnej Christopher Reeve tak niefortunnie spadł z konia, że nie tylko uszkodził rdzeń kręgowy, ale również poza paraliżem całego ciała musiał oddychać za pomocą respiratora. I jak za jednym pstryknięciem palca słynny ekranowy Superman stał się człowiekiem zależnym od innych osób. Stał się przy tym jednym z najsłynniejszych niepełnosprawnych aktorów oraz działaczem na rzecz praw osób z niepełnosprawnościami. Jako osoba z niepełnosprawnością grał równieź w filmach, a także produkował i reżyserował. Wart uwagi jest przede wszystkim remake klasyku Alfreda Hitchocka "Okno na podwórze", w którym przykuty do wózka inwalidzkiego fotograf obserwuje przez okno sąsiadów. Jednego z nich podejrzewa o zabójstwo żony. Można zadać sobie pytanie, czy gdyby niepełnosprawność zagrałby tą postać? Sława, jaką osiągnął zanim wydarzył się nieszczęśliwy wypadek dała mu szczyptę tego, kim był wcześniej. Niestety, paraliż i wynikające z niego komplikacje przyczyniły się do jego przedwczesnej śmierci.


Można powiedzieć, że w latach trzydziestych ubiegłego wieku Johnny Eck stał się kimś w rodzaju gwiazdy wczesnego Hollywood. Eck cierpiał na agenezję kości krzyżowej, której widocznym objawem był brak dolnej połowy ciała. Pomimo niepełnosprawności był osobą bardzo kreatywną. Malował, rysował, grał na fortepianie, a nawet - co może wydawać się nieprawdopodobne - ścigał się w rajdach samochodowych. Ponadto występował w cyrku oraz grał w filmach. W 1932 roku wystąpił w "Dziwolągach" Toda Browninga. Browning, który rok wcześniej wyreżyserował słynnego "Draculę" z Belą Lugosi, tutaj powrócił do własnych cyrkowych doświadczeń. Kontrowersyjna, na owe czasy, produkcja opowiada o objazdowym teatrze osobliwości, w którym aktorzy to ludzie okaleczeni i zdeformowani. W filmie zagrali prawdziwi członkowie takich osobliwych trup teatralnych. W opiniach ówczesnej krytyki obraz określano jako chory i zwyrodniały. Przez ponad 30 lat film był zakazany.


Postrzeganie otoczenia i świata z czasem się zmienia. Bowiem film Browninga to tak naprawdę obraz niezwykły. Filmoznawca Andrzej Kołodyński tak o nim pisał: "Browning ze zrozumieniem pochyla się nad kalekimi ludźmi cyrku: to „normalni”, imponujący fizycznym pięknem bohaterowie robią wrażenie pozbawionych człowieczeństwa. Paradoksalnie świat „dziwolągów” wydaje się zwykły i naturalny: jest światem, do którego należymy także my, widzowie.".


W 1988 roku Ron Howard nakręcił baśń filmową "Willow". Jest to chyba najsłynniejszy film fantasy, którego obsadę w dużej części stanowią aktorzy cierpiący na karłowatość. W roli głównej wystąpił brytyjski aktor Warwick Davis. Davis cierpi na dysplazję kręgosłupowo-przynasadową Kozłowskiego, przez co wyglądem przypomina osobę chorą na achondroplazję (karłowatość).


Aktorem został dość przypadkowo, kiedy George Lucas poszukiwał do obsady kolejnej części Gwiezdnych Wojen osoby o wzroście poniżej 4 stóp (ok. 120 cm). Lucas dostrzegając niezwykły talent aktorski Davisa, powierzył mu jedną z wiodących ról w filmie "Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi".


Co do Warwicka Davisa, pojawił się on także w serii niskobudżetowych horrorów, które zapoczątkował w 1993 roku film Marka Jonesa "Karzeł". Zagrał również w filmach o Harrym Potterze, a także w kilku kolejnych epizodach Gwiezdnych Wojen. Co prawda, nigdy nie osiągnął takiej popularności jak większość gwiazd Hollywood, to będąc człowiekiem o bardzo niskim wzroście zaszedł naprawdę wysoko.


W słynnej produkcji HBO "Gra o tron" w postać Tyriona Lannistera wcielił się amerykański aktor Peter Dinklage. Za tą rolę otrzymał Złoty Glob i Nagrodę Emmy dla najlepszego aktora drugoplanowego w serialu.


Aktor cierpi na karłowatość, której przyczyną jest achondroplazja. Dinklage to obecnie najbardziej znany aktor z tym schorzeniem, mogący pochwalić się naprawdę bogatą filmografią.


Zaczynał bardzo wcześnie, grając w przedstawieniach w szkolnym teatrze. W 1991 roku ukończył studia w Bennington Collage w Vermont. Zanim poznaliśmy go jako, najbardziej chyba ekscentryczną postać w rodzie Lannisterów, zagrał m.in. w znakomitym filmie Toma McCarthy'ego "Dróżnik", czy zabawnej komedii "Uznajcie mnie za winnego".


Co ciekawe, większość produkcji, w których występuje Dinklage to niezależne, ambitne kino, co jakby przeczy temu, że aktor z widoczną niepełnosprawnością może być obsadzany jedynie w rolach, gdzie ta niepełnosprawność jest tematycznie i jasno określona.


Na koniec zostawiłem aktorkę ze świata Głuchych, bowiem głuchota jest chyba jedną z tych dysfunkcji, która najbardziej utrudnia, a zarazem ogranicza karierę aktorską.


Tym bardziej należy uznać, że Marlee Matlin to postać wyjątkowa. Jest pierwszą i jedyną głuchą aktorką, która zdobyła Oscara. Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej otrzymała za rolę w filmie Randy Haines "Dzieci gorszego Boga". Zagrała tam niezwykle sugestywnie i emocjonalnie dziewczynę pogrążoną w świecie ciszy. Poniekąd więc zagrała siebie. W filmie ujmowało to, jak wiele emocji pokazała nie mając przecież jednego z podstawowych narzędzi aktorskich. Poza Oscarem za tą rolę uhonorowana została również Złotym Globem.


Gdy miała 18 miesięcy, w wyniku choroby praktycznie całkowicie utraciła słuch. Na scenie zadebiutowała w wieku 7 lat w grupie teatralnej w organizacji ICODA (Międzynarodowe Centrum Głuchoty i Sztuki) rolą Dorotki w "Czarnoksiężniku z krainy Oz". To właśnie tam została odkryta przez Henry'ego Winklera, co zaowocowało później słynną rolą w "Dzieciach gorszego Boga".


Marlee Matlin jest nie tylko aktorką. Działa również czynnie jako aktywistka ruchów na rzecz praw osób niesłyszących. Ponadto, współpracuje z wieloma organizacjami charytatywnymi. W uznaniu jej pracy i wsparcia dla integracji osób niepełnosprawnych otrzymała w 2016 roku nagrodę The Ruderman Family Foundation.



Autor: Piotr Świerżewski, Redaktor WERBEO