Biznes

Sztuczna inteligencja w pracy: czy jesteśmy gotowi na zmiany?

02 czerwiec 2025

Sztuczna inteligencja i automatyzacja coraz śmielej wkraczają do świata pracy, wywołując mieszankę entuzjazmu i niepokoju. Dla jednych to szansa na rozwój, dla innych - powód do obaw o przyszłość zawodową. Czy pracownicy są gotowi na technologiczną rewolucję? Jakie emocje, bariery i oczekiwania towarzyszą tej zmianie? Sprawdziliśmy, co naprawdę myślą Polacy o AI w pracy i czego potrzebują, by oswoić tę transformację.


Trzy pokolenia – różne podejście do AI


Na naszych oczach zmienia się nie tylko podejście do pracy zawodowej, ale również wykorzystywanie w niej nowoczesnych narzędzi, w tym przede wszystkim sztucznej inteligencji (AI). Postępująca automatyzacja również zmienia środowisko pracy. Te wszystkie zmiany mają ogromny wpływ na pracowników, ale ich stosunek do nowych technologii zależy przede wszystkim od generacji, do której przynależą. Innymi słowy, podejście do AI w pracy różni się między pokoleniami. Młodsze generacje, takie jak zetki i millenialsi, zazwyczaj są bardziej otwarte na wykorzystanie sztucznej inteligencji – widzą w niej narzędzie do zwiększenia produktywności i kreatywności. Często sami eksperymentują z AI, np. w automatyzacji zadań czy tworzeniu treści. Pokolenie X podchodzi do AI bardziej pragmatycznie. Dostrzegają jej korzyści, ale są ostrożni w ocenie ryzyka, np. związanego z prywatnością czy utratą pracy. Baby boomers z kolei często mają większy dystans i potrzebują więcej czasu na adaptację do nowych technologii, choć są otwarci na naukę, jeśli widzą konkretne korzyści. Ogólnie rzecz biorąc, im młodsze pokolenie, tym większa otwartość na integrację AI z pracą codzienną. 

Tak to wygląda w zarysie. Dzięki badaniu „Barometr rynku pracy edycja 19. kwiecień 2025”, wykonanemu przez Gi Group Holding, możemy z bliska przyjrzeć się stosunkowi polskich pracodawców i pracowników do sztucznej inteligencji i automatyzacji pracy. 

Firmy zaprzyjaźniają się z AI 


Rosnące zainteresowanie automatyzacją i technologiami opartymi na sztucznej inteligencji wyraźnie widać w wynikach przeprowadzonej ankiety. W tej chwili 41,6% firm deklaruje ich stosowanie. Spośród nich 12,2% uważa, że wdrożyło te rozwiązania w pełni i skutecznie, co dotyczy głównie małych i średnich przedsiębiorstw oraz firm z sektora transportowo-logistycznego, gdzie ich uruchomienie bywa prostsze ze względu na mniejszą skalę działalności lub bardziej konkretne potrzeby. Częściowe wykorzystanie AI i automatyzacji deklaruje 29,4% firm, najczęściej dużych podmiotów z branży usługowej, które mierzą się z bardziej złożonymi strukturami i wieloetapowymi procesami. Z kolei 23,5% przedsiębiorstw dopiero planuje wdrożenie takich rozwiązań. W tej grupie znajdują się najczęściej małe firmy z sektora handlowego oraz publicznego. Ponad jedna piąta firm (dokładnie 20,3%) przyznaje natomiast, że nie korzysta z tych technologii i nie ma takich planów, przy czym najczęściej dotyczy to instytucji publicznych i podmiotów przemysłowych. Dla porównania, dwa lata temu, podczas 17. edycji Barometru Rynku Pracy, zaledwie 21% firm deklarowało wdrożenie lub rozpoczęcie wdrażania automatyzacji, 8% wyrażało wstępne zainteresowanie, a aż 71% w ogóle nie rozważało takich kroków. Te dane pokazują skalę zmian, jaka dokonała się w tak krótkim czasie. Jeśli chodzi o obszar HR, to 8,2% firm wykorzystuje automatyzację w rekrutacji, a 17,6% wspomaga się nią przy zarządzaniu zasobami ludzkimi, natomiast 16,5% stosuje te rozwiązania w obu obszarach jednocześnie. Warto jednak zauważyć, że 45,1% firm nie planuje wdrażania automatyzacji ani AI w tych procesach. Takie deklaracje składają duże przedsiębiorstwa oraz sektor publiczny.

Jak to zazwyczaj bywa w procesie wprowadzania innowacji, nie wszystko idzie prosto i gładko. Firmy, które jeszcze nie wykorzystują w pełni możliwości automatyzacji i technologii opartych na sztucznej inteligencji, jako główne przeszkody wskazują ograniczenia techniczne, na co zwraca uwagę 25,9 procent respondentów. Niewiele mniej, bo 25 procent, mówi o braku odpowiedniej wiedzy i kompetencji po stronie kadry zarządzającej. Istotną barierą pozostaje również obawa o bezpieczeństwo danych, którą podziela 24,6 procent firm, a także wysokie koszty wdrożenia, wskazywane przez 24,3 procent badanych. W największych przedsiębiorstwach najczęściej pojawiają się problemy z infrastrukturą technologiczną, na które wskazuje 31 procent, oraz brak wystarczających kompetencji wśród menedżerów, co dotyczy 28 procent. Obawy związane z bezpieczeństwem danych są równie silne wśród dużych i małych firm. 27 procent każdej z tych grup podziela te wątpliwości. Z kolei 28 procent średnich przedsiębiorstw najczęściej wskazuje na zbyt wysokie koszty jako kluczową przeszkodę. Patrząc na konkretne branże, braki w infrastrukturze IT najczęściej ograniczają rozwój automatyzacji w sektorach transportowo-logistycznym, przemysłowym i publicznym. W firmach usługowych szczególnie widoczny jest niedobór wiedzy zarządczej, natomiast w handlu głównym wyzwaniem pozostają kwestie związane z ochroną danych, co może mieć związek z dużą liczbą klientów i przetwarzanych informacji. Największym wyzwaniem dla sektora publicznego są koszty wdrożenia, ograniczane zarówno przez dostępne budżety, jak i regulacje dotyczące finansów publicznych. Kwestie finansowe stanowią też istotną barierę dla branży usługowej i przemysłowej.

Wiedza o AI kluczem do sukcesu


Jak już we wstępie zostało zasygnalizowane, podejście do sztucznej inteligencji i rozumienie AI oraz automatyzacji jest zależne od wieku pracowników. Aby w ogóle mówić o innowacjach w firmach, trzeba najpierw wiedzieć, czym one są i do czego można je wykorzystać na konkretnym stanowisku pracy. Najwięcej, bo 46,7 procent badanych, przyznało, że posiada pewną wiedzę na ten temat, ale chciałoby ją pogłębić i lepiej poznać konkretne zastosowania. Pełne zrozumienie procesów automatyzacji i rozwiązań opartych na AI zadeklarowało niespełna 22 procent pracowników, natomiast 22,4 procent ma jedynie ogólne pojęcie o tych technologiach. Brak wiedzy o tym, jak AI i automatyzacja mogą wpływać na ich codzienną pracę, przyznało ponad 9 procent ankietowanych. Z analizy wyników wyraźnie wynika, że poziom wiedzy różni się w zależności od wieku. W grupie najmłodszych respondentów, czyli osób w wieku od 18 do 24 lat, aż 35,3 procent uważa, że doskonale rozumie te zagadnienia, a kolejne 38,2 procent deklaruje, że zna podstawy, ale chce się dowiedzieć więcej. Wśród osób powyżej 55. roku życia tylko 9,5 procent twierdzi, że w pełni rozumie temat, a 16,7 procent nie ma wiedzy na temat możliwych zastosowań AI i automatyzacji w pracy. Młodsze pokolenia wychowywały się w otoczeniu nowoczesnych technologii, co z pewnością ułatwia im zrozumienie tych procesów. Warto jednak zauważyć, że choć częściej korzystają z podstawowych narzędzi generatywnej AI, rzadziej mieli okazję wdrażać lub nadzorować bardziej zaawansowane rozwiązania, co może weryfikować ich rzeczywiste kompetencje. To częściowo tłumaczy, dlaczego w grupie wiekowej 25-44 lata mniej osób deklaruje pełne zrozumienie tematu, a aż 49,3 procent przyznaje, że ich wiedza wymaga uzupełnienia.

Nowych rzeczy po prostu trzeba się nauczyć. Żeby to zrobić pracownik musi mieć dostęp do nowych narzędzi w swojej firmie. Jak jest z pozyskiwaniem wiedzy w praktyce? Ponad 36 procent respondentów uznaje dostęp do informacji za wystarczający i twierdzi, że są w stanie zdobyć podstawową wiedzę na ten temat. Blisko 32 procent przyznaje jednak, że brakuje im odpowiedniej edukacji w obszarze AI, a niemal 23 procent nie ma żadnych możliwości zapoznania się z tego typu rozwiązaniami w swoim środowisku zawodowym. Tylko 9,3 procent pracowników ocenia dostęp do wiedzy o sztucznej inteligencji bardzo dobrze, wskazując, że ich firmy oferują im konkretne szkolenia w tej dziedzinie. Najlepiej szanse na rozwój kompetencji w zakresie AI oceniają najmłodsi pracownicy w wieku od 18 do 24 lat, osoby z podstawowym lub gimnazjalnym wykształceniem, a także zatrudnieni w branży handlowej. Lepszy dostęp do wiedzy deklarują również pracownicy zajmujący stanowiska kierownicze, starsi specjaliści oraz osoby osiągające wyższe dochody. W obliczu rosnącej luki kompetencyjnej związanej z szybkim postępem technologicznym oraz wzrastającym zapotrzebowaniem na pracowników o umiejętnościach technicznych, te wyniki jasno pokazują, jak wiele pracy pozostaje jeszcze do wykonania w zakresie podnoszenia kwalifikacji. Otwartym pozostaje pytanie, na ile rozwój wiedzy na temat sztucznej inteligencji stanie się priorytetem w strategiach firmowych? Choć wsparcie ze strony pracodawcy ma istotne znaczenie, nie powinno ono zwalniać pracowników z odpowiedzialności za samodzielne rozwijanie kompetencji cyfrowych. Umiejętności w tym zakresie stają się dziś niezbędne, zarówno dla utrzymania swojej pozycji na dynamicznie zmieniającym się rynku pracy, jak i dla skutecznego realizowania codziennych obowiązków. Posiadanie takich kwalifikacji coraz częściej decyduje o tym, jak ceniony i wartościowy jest pracownik w oczach pracodawcy.

AI w praktyce


Z deklaracji pracowników wynika, że 28,5 procent z nich wykorzystuje sztuczną inteligencję w swojej pracy zawodowej. Najczęściej sięgają po te narzędzia osoby w wieku od 18 do 24 lat. W tej grupie aż połowa respondentów potwierdza regularne korzystanie z AI. W pozostałych grupach wiekowych odsetek użytkowników jest podobny i wynosi około 25 procent.

Choć mężczyźni częściej twierdzą, że posiadają wiedzę na temat automatyzacji i sztucznej inteligencji, to kobiety częściej stosują te rozwiązania w praktyce. Robi to 30,4 procent kobiet wobec 26,7 procent mężczyzn. Z narzędzi opartych na AI częściej korzystają również osoby z podstawowym lub gimnazjalnym wykształceniem, gdzie odsetek wynosi 36,4 procent oraz z wykształceniem wyższym, wśród których korzysta z nich 32,1 procent.

Największe wykorzystanie AI odnotowano w branżach usługowej, transportowo-logistycznej oraz handlowej, gdzie odpowiednio 35,3 procent, 32,3 procent i 32,1 procent pracowników korzysta z takich technologii. Najrzadziej sztuczna inteligencja wykorzystywana jest w sektorze publicznym, gdzie jedynie 21,3 procent pracowników deklaruje jej użycie.

Częstotliwość korzystania z AI rośnie również wraz ze wzrostem wynagrodzenia i poziomu stanowiska. Osoby zajmujące wyższe pozycje w strukturze organizacyjnej i otrzymujące lepsze wynagrodzenie częściej wykorzystują sztuczną inteligencję w codziennej pracy.

Zdecydowana większość pracowników, bo 32,7 procent, nie wyraża obaw wobec zmian technologicznych w kontekście swojej pracy. Takie nastawienie częściej prezentują mężczyźni, osoby powyżej 55. roku życia, mieszkańcy dużych miast oraz osoby z wykształceniem średnim. W podziale na branże, najmniej zaniepokojeni są pracownicy sektora transportowo-logistycznego i publicznego.

Wśród osób, które dostrzegają wyzwania wynikające z postępu technologicznego, najczęściej wskazywanym problemem jest zbyt szybkie tempo zmian. Dla 21,5 procent respondentów rozwój technologii postępuje zbyt dynamicznie, by nadążyć za nowościami. Obawy te częściej pojawiają się wśród mężczyzn, pracowników w wieku od 45 do 54 lat, osób z wyższym wykształceniem oraz starszych specjalistów. Dodatkowo 17,6 procent badanych przyznaje, że czuje się przytłoczona tempem rozwoju technologii. Dotyczy to szczególnie młodszych pracowników, kobiet, osób z niższym poziomem wykształcenia oraz zatrudnionych na niższych stanowiskach, a także mieszkańców wsi.

Utrata pracy w związku z rozwojem sztucznej inteligencji i nowych technologii nie jest najczęściej wskazywaną obawą. Taką możliwość rozważa 17,8 procent respondentów. Tego rodzaju lęk częściej wyrażają młodsi pracownicy w wieku od 18 do 24 lat, kobiety, osoby z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym, a także pracownicy niższego szczebla i młodsi specjaliści. Najsilniej obawy te widoczne są w sektorach usługowym i handlowym.

Rzadziej pojawiają się natomiast lęki związane z brakiem odpowiednich kompetencji do pracy z nowymi technologiami lub trudnością w ich zdobyciu, co sugeruje, że pracownicy w dużej mierze czują się przygotowani do nauki i przystosowania się do zachodzących zmian.

Automatyzacja i sztuczna inteligencja coraz mocniej wpływają na rynek pracy, wywołując jednocześnie nadzieje i niepokoje. Choć część pracowników deklaruje gotowość do nauki i otwartość na nowe technologie, wielu z nich odczuwa lęk związany z szybkim tempem zmian, utratą pracy czy brakiem odpowiednich kompetencji. Kluczowym wyzwaniem nie jest sama technologia, lecz umiejętność przystosowania się do niej, dlatego tak ważne jest świadome zarządzanie zmianą. Organizacje powinny inwestować w edukację, rozwój kompetencji cyfrowych oraz transparentnie komunikować cele i etapy wdrażania AI. Włączenie pracowników w procesy innowacyjne, stopniowe wprowadzanie rozwiązań i wsparcie liderów mogą znacząco zmniejszyć obawy i zwiększyć zaangażowanie. To, jak firmy podejdą do transformacji, zadecyduje o ich zdolności do utrzymania konkurencyjności i zbudowania trwałej kultury innowacji.

Autor: Monika Łysek, Redaktor WERBEO