Prawo
Jak śmierć wnioskodawcy wpływa na wypłatę świadczenia wspierającego w 2025 roku?
12 czerwiec 2025
System świadczenia wspierającego miał być realnym wsparciem dla osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin, jednak w praktyce często zawodzi. Przewlekłe procedury, braki kadrowe i luki prawne sprawiają, że pomoc przychodzi za późno – a czasem nie przychodzi wcale.
Świadczenie wspierające
Świadczenie wspierające zostało wprowadzone na mocy ustawy z dnia 7 lipca 2023 r. o świadczeniu wspierającym (Dz.U. 2023 poz. 1429), która weszła w życie 1 stycznia 2024 r. Jest ono przeznaczone dla dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Jego celem jest częściowe pokrycie kosztów związanych z codziennym funkcjonowaniem, niezależnie od dochodu czy aktywności zawodowej. Jest wypłacane przez ZUS, lecz wcześniej należy uzyskać decyzję wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON) ustalającą poziom potrzeby wsparcia na poziomie od 70 do 100 punktów.
Świadczenie wprowadzane jest etapami:
- I etap: od 1 stycznia 2024 r. dla osób z oceną 87–100 pkt,
- II etap: od 1 stycznia 2025 r. dla osób z oceną 78–86 pkt,
- III etap: od 1 stycznia 2026 r. dla osób z oceną 70–77 pkt.
Wysokość świadczenia zależy od liczby punktów i jest wyrażona jako procent renty socjalnej, która od 1 marca 2025 r. wynosi 1878,91 zł:
- 70–74 pkt: 40% renty – 751,56 zł,
- 75–79 pkt: 60% renty – 1127,35 zł,
- 80–84 pkt: 80% renty – 1503,13 zł,
- 85–89 pkt: 120% renty – 2254,69 zł,
- 90–94 pkt: 180% renty – 3382,04 zł,
- 95–100 pkt: 220% renty – 4133,60 zł.
Świadczenie wypłacane jest co miesiąc przez ZUS. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych liczba osób, którym wypłacono świadczenie wspierające od stycznia do listopada 2024 r. wyniosła 70,4 tys., a kwota wypłat - 2 mld 231 mln zł.
Długa procedura
Czas rozpatrywania wniosków o świadczenie wspierające przez Wojewódzkie Zespoły ds. Orzekania o Niepełnosprawności znacznie przekracza przewidziany ustawowo termin trzech miesięcy. W rzeczywistości średni czas oczekiwania wynosi około 8,5 miesiąca, głównie z powodu poważnych problemów organizacyjnych. Kluczową przyczyną opóźnień jest brak wystarczającej liczby pracowników. Zdarza się, że jedna osoba odpowiada nawet za 1 200 spraw. Sprawcą opóźnień jest też niski poziom cyfryzacji, ponieważ tylko ok. 12% wniosków składanych jest online.
Dodatkowo złożone kryteria oceny funkcjonalnej znacząco wydłużają i komplikują przebieg postępowań. W efekcie część osób nie doczekuje decyzji przed śmiercią. Przewlekłe procedury nie tylko opóźniają dostęp do świadczeń, ale też zwiększają stres i obciążenie rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnościami.
Śmierć zastaje oczekujących
Śmierć osoby z niepełnosprawnością w trakcie ubiegania się o świadczenie wspierające powoduje poważne trudności prawne i proceduralne. Zgodnie z przepisami, prawo do świadczenia wygasa z chwilą śmierci wnioskodawcy. Oznacza to, że jeśli decyzja Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności nie zapadła przed śmiercią, albo zmarły nie zdążył złożyć wniosku do ZUS po jej otrzymaniu, rodzina traci możliwość uzyskania jakiejkolwiek wypłaty.
Sytuacja wygląda inaczej, jeśli osoba z niepełnosprawnościami zmarła już po wydaniu decyzji i złożeniu wniosku do ZUS. W takim przypadku, pod pewnymi warunkami, np. wspólnego zamieszkiwania, bliscy mogą ubiegać się o wypłatę za miesiąc, w którym nastąpił zgon. W przeciwnym przypadku postępowanie jest umarzane, a rodzina nie ma prawa do żadnej rekompensaty.
Konsekwencje tych regulacji są często dramatyczne. W jednej ze spraw sądowych bliscy zmarłej osoby domagali się wypłaty świadczenia za okres opieki po jej śmierci. Sąd oddalił ich pozew, argumentując, że decyzja WZON nie została wydana za życia wnioskodawcy.
Brak świadczenia po śmierci wnioskodawcy
Śmierć osoby z niepełnosprawnością w trakcie ubiegania się o świadczenie wspierające niesie ze sobą poważne komplikacje prawne i proceduralne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prawo do świadczenia wygasa z momentem śmierci osoby uprawnionej. W praktyce oznacza to, że jeśli wnioskodawca umrze przed wydaniem ostatecznej decyzji przez WZON, lub nie zdąży złożyć wniosku do ZUS po jej otrzymaniu, jego bliscy nie mogą liczyć na wypłatę świadczenia.
Prawo przewiduje wyjątek jedynie w sytuacji, gdy osoba z niepełnosprawnością zmarła po wydaniu decyzji i złożeniu wniosku, wtedy, jeśli spełnione są dodatkowe warunki (np. wspólne zamieszkanie), rodzina może ubiegać się o wypłatę za miesiąc, w którym nastąpił zgon. W przeciwnym razie postępowanie zostaje umorzone bez prawa do jakiegokolwiek zwrotu kosztów czy rekompensaty.
Przykłady z praktyki sądowej pokazują, jak dotkliwe mogą być skutki tych regulacji. W jednej ze spraw sąd administracyjny odrzucił roszczenia rodziny, która opiekowała się bliską osobą przez ponad rok i po jej śmierci wystąpiła o świadczenie. Sąd uznał, że brak decyzji WZON przed zgonem uniemożliwia wypłatę świadczenia.
Potrzeba udokumentowania każdego etapu
Dla rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnościami kluczowe jest aktywne i dobrze zaplanowane uczestnictwo w procesie ubiegania się o świadczenie wspierające. Niezwykle ważne jest skrupulatne dokumentowanie każdego etapu: od potwierdzeń złożenia wniosków po całą korespondencję z urzędami. Tego typu dowody mogą okazać się nieocenione w przypadku odwołań lub postępowań sądowych. W obliczu przewlekłych procedur warto formalnie zgłaszać bezczynność urzędów i składać skargi.
Świadczenie wspierające to istotna forma pomocy finansowej dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Niestety, obecny system orzekania i wypłat często zawodzi. Procedury są przeciągane, a obowiązujące przepisy nie przewidują skutecznych rozwiązań na wypadek śmierci osoby wnioskującej przed zakończeniem postępowania. W efekcie rodziny, mimo poniesionych kosztów i trudów codziennej opieki, zostają bez wsparcia.
Konieczne są zmiany w prawie i organizacji systemu. Priorytetem powinno być skrócenie czasu oczekiwania na decyzję WZON-u, pełna cyfryzacja procesu składania wniosków oraz wprowadzenie zabezpieczeń prawnych dla rodzin, które tracą bliskiego w trakcie postępowania. Jednocześnie świadome działanie, znajomość procedur i korzystanie z dostępnej pomocy mogą już teraz realnie zwiększyć szanse na uzyskanie należnych świadczeń.
Autor: Monika Łysek, Redaktor WERBEO