03 wrzesień 2025
Minęły już z górą dwa miesiące, od kiedy świat produktów i
usług miał stać się bardziej dostępny. Przepisy Polskiego Aktu o Dostępności, a
właściwie ta ich część, która dotyczy podmiotów gospodarczych, weszły w życie
28 czerwca. Jednak nie ma co się oszukiwać, że wszyscy przedsiębiorcy – z
dobrej woli i sami z siebie – zagwarantują dostępność oferowanych przez siebie
produktów czy usług do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Wiele w tym
zakresie zależy od nas – konsumentów.
Skargi i zawiadomienia może złożyć każdy konsument, który
uzna, że produkt lub usługa nie spełniają wymagań dostępności. Nie trzeba być
osobą z niepełnosprawnością. Wystarczy zauważyć, że dana strona internetowa,
aplikacja, urządzenie czy usługa są niedostosowane.
Skarga lub zawiadomienie może dotyczyć zarówno urządzeń, jak
i procedur obsługi czy informacji o produkcie.
Pierwszy krok to skarga do podmiotu gospodarczego –
producenta, importera, usługodawcy albo, w praktyce, także do dystrybutora.
Jeśli trafi do tego ostatniego, ma on obowiązek przekazać ją dalej (czyli do
producenta) i poinformować konsumenta o tym.
Skargę można złożyć na piśmie, ustnie do protokołu albo
elektronicznie. Musi ona zawierać imię i nazwisko konsumenta, dane kontaktowe
(z informacją, jaką formę kontaktu preferujemy), wskazanie produktu lub usługi
oraz opis, jakie wymagania dostępności nie zostały spełnione.
Jeżeli skarga nie będzie zawierać któregoś z powyższych
elementów, podmiot gospodarczy nie ma obowiązku jej rozpatrywać. Opcjonalnie
natomiast można do niej dodać opis metody, która pozwoli na to, żeby produkt
lub usługa stały się dostępne.
Firma ma 30 dni na odpowiedź, a w bardziej skomplikowanych
sprawach – 60 dni. Brak odpowiedzi w
terminie oznacza, że skargę uznaje się za rozpatrzoną na korzyść konsumenta.
Jeśli przedsiębiorca przyzna rację skarżącemu, musi wprowadzić zmiany w ciągu
maksymalnie 6 miesięcy.
Jeżeli sprawa nie zostanie załatwiona, kolejnym krokiem jest
zawiadomienie do Prezesa Zarządu PFRON. Zawiadomienie można złożyć osobiście,
pocztą, elektronicznie, telefonicznie, a nawet w polskim języku migowym.
Zawiadomienie może być anonimowe, jednak dodanie do niego
imienia i nazwiska osoby składającej, a także danych kontaktowych może wiele
ułatwić. Dzięki temu będziemy mogli otrzymać informację o tym, co dzieje się z
zawiadomieniem. Poza tym, jeśli Prezes Zarządu PFRON będzie musiał przekazać
nasze pismo do jednego z organów nadzoru rynku (np. do Urzędu Komunikacji Elektronicznej
czy do Rzecznika Finansowego), zostaniemy o tym poinformowani, a organ nadzoru
rynku będzie wiedział, z kim kontaktować się na dalszych etapach postępowania.
Skarga nie zawsze zadziała. Jeśli przedsiębiorca zignoruje
skargę, konsument może zwrócić się do PFRON w formie wspomnianego wyżej
zawiadomienia. Tam sprawa zostanie zbadana, a w razie potrzeby przekazana do
właściwego organu nadzoru rynku, który może przeprowadzić kontrolę.
Ale nie zawsze nasza skarga czy zawiadomienie będą
rozpatrzone pozytywnie, bo w treści ustawy przewidziano pewne wyjątki.
Przykładem niech będą choćby niedostępne terminale płatnicze, czyli dajmy na to
terminale dotykowe, których nie obsłuży osoba niewidoma, a senior będzie mieć z
tym ogromne problemy.
Terminale płatnicze używane przed wejściem ustawy w życie
(czyli przed 28 czerwca 2025 r.) mogą być eksploatowane przez określony czas,
zanim zostaną wymienione na zgodne z wymogami dostępności.
W praktyce oznacza to, że przedsiębiorcy mają pewien okres
przejściowy na dostosowanie starszych urządzeń do nowych wymagań. Obowiązek
dostosowania powstaje głównie podczas wymiany terminala lub wprowadzania nowego
urządzenia na rynek. To podejście ma na celu umożliwienie firmom racjonalne
planowanie i stopniowe wdrażanie nowych rozwiązań, zwłaszcza biorąc pod uwagę
dużą liczbę terminali płatniczych na rynku.
Przedsiębiorcy, którzy uporczywie ignorują przepisy, ryzykują
otrzymaniem wysokich sankcji. Najpierw organ nadzoru wydaje nakaz dostosowania
produktu lub usługi. Jeśli to nie poskutkuje, wchodzą w grę kary finansowe – od
kilkudziesięciu tysięcy złotych do nawet 10% rocznego obrotu firmy.
Tak surowe sankcje mają sprawić, że dostosowanie produktów i
usług do potrzeb osób z niepełnosprawnościami stanie się dla firm priorytetem,
a nie tylko przejawem dobrej woli, który może kiedyś tam wdrożony zostanie w
życie.
Warto jednak podkreślić, że Polski Akt o Dostępności nie ma
być czymś w rodzaju „straszaka” na przedsiębiorców. Zauważmy, że ustawa daje
wiele możliwości dogadania się na styku konsument-producent lub
konsument-usługodawca. Kary finansowe to środek ostateczny.
Autor: Juliusz Koczaski, Redaktor WERBEO
Prawo
03 wrzesień 2025
Prawo
13 sierpień 2025
Prawo
12 sierpień 2025
Prawo
07 sierpień 2025