Kariera

Język obcy w pracy: konieczność czy atut?

03 sierpień 2023

Czy można opanować język obcy w dwa miesiące? Jakie metody warto zastosować? Jak otworzyć sobie drzwi do międzynarodowej kariery? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań można znaleźć w najnowszym odcinku podcastu Dobra robota. Gościem Bartka Czarkowskiego był Piotr Kruk, trener językowy, autor książek, poliglota pracujący w biznesie, posługujący się ośmioma językami: niemieckim, angielskim, włoskim, chorwackim, czeskim, serbskim i hiszpańskim.

źródło: Canva.pl

Lata nauki i… gdzie popełniamy błąd?

Piotr Kruk w rozmowie podcastowej, opowiedział swoją historię związaną z nauką języków obcych. Jak podkreśla, uwielbia dzielić się wiedzą, a praca w międzynarodowym biznesie nauczyła go posługiwania się językami w sposób bardzo praktyczny. Jego ścieżka nauki niemieckiego, angielskiego i rosyjskiego przebiegała w tradycyjnym modelu. To były lata spędzone w szkole, nim mógł stwierdzić, że osiągnął poziom, który pozwala na swobodną komunikację i rozmowy o wszystkim, na rozmaite tematy, również biznesowe. Gdy był na etapie nauki trzeciego języka, zaczął się jednak zastanawiać nad samym procesem – dlaczego opanowanie poprzednich języków trwało tak długo? Jakie błędy popełniał i co wymaga usprawnienia? W trakcie nauki czwartego języka – zrobił już wszystko po swojemu i…. po dwóch, trzech miesiącach był już na takim poziomie zaawansowania, którego opanowanie mogłoby zająć lata w zupełnie innych okolicznościach, innymi metodami i z innym nastawieniem. Zgłębiając kolejne języki, coraz mocniej stawiał na komunikację i coraz lepiej rozumiał, co robi niewłaściwie, więc cały czas ulepszał proces.

Zdaniem Piotra Kruka największe trudności i wyzwania, jakie stoją przed osobami uczącymi się w standardowej formule, mają związek z blokadą mentalną. Jesteśmy przekonani, że nauka powinna trwać długo, a kiedy okazuje się, że efekty wieloletnich starań pozostawiają wiele do życzenia, zaczynamy w siebie wątpić i myślimy, że zwyczajnie nie mamy talentu językowego. Tymczasem jest to kwestia nastawienia i zmiany sposobu działania.


Znajomość kilku języków – największe korzyści

Język angielski to dzisiaj must-have na rynku pracy, dlatego przewagę konkurencyjną może zapewnić znajomość więcej niż jednego języka. Jeśli znamy dwa, trzy języki, to wypełniamy swego rodzaju niszę i możemy odpowiedzieć na wymogi rekrutacyjne, które nie są łatwe do spełnienia dla wielu innych kandydatów. Jak pokazują badania Pracuj.pl, tylko 5% respondentów zna trzy języki obce, a jedna czwarta posługuje się dwoma językami. 70% deklaruje znajomość jednego języka umożliwiającego komunikowanie się w miejscu pracy; najczęściej jest to angielski lub niemiecki.

Zastanawiając się nad wyborem kolejnego języka do nauki, warto wziąć pod uwagę, z jakimi pracodawcami chcemy związać swoją karierę zawodową. Jeśli planujemy pracę w firmie, która pochodzi z Danii, dobrze jest postawić na naukę duńskiego. Jeśli znamy język niemiecki, to na pewno zrobimy wrażenie podczas rozmowy o pracę u niemieckiego, austriackiego czy szwajcarskiego pracodawcy. Włoska organizacja doceni znajomość języka włoskiego… i tak dalej.

Co zyskujemy dzięki znajomości różnych języków? Przede wszystkim większą pewność siebie oraz szansę na działanie w międzynarodowym środowisku biznesowym, prowadzenie rozmów z partnerami, współpracownikami, klientami czy kontrahentami, dzielenie się wiedzą i umiejętnościami – bez tłumacza, w kontakcie jeden na jeden, co sprzyja budowaniu dobrej atmosfery i pozytywnych relacji, które finalnie wpływają także na efektywność biznesową, obroty firmy, korzystne kontrakty, skuteczne negocjacje itd. To wszystko pokazuje, że pracownik z kompetencjami językowymi wnosi bardzo dużą wartość do organizacji.


Twój przepis na sukces – zastosuj te wskazówki już dziś

Co zrobić, by mówić płynniej i swobodniej? Jak w szybszym tempie nauczyć się języka w sposób efektywny, przydatny w życiu zawodowym? Oto kilka wskazówek Piotra Kruka:


• Zastosuj strategiczne podejście i rozpoznaj własne potrzeby i wyznacz cele nauki – to ważne, by wiedzieć, pod jakim kątem uczysz się języka, gdzie, kiedy, po co i jak będziesz go używać. Stwórz listę Twoich konkretnych potrzeb, niezależnie od tego, czy przygotowujesz się do rozmowy kwalifikacyjnej, szukasz nowej pracy, wyjeżdżasz na wakacje za granicę etc.
• Podstawowa zasada brzmi: ucz się tego, co dasz radę wykorzystać i co będzie ci potrzebne.
• Kolejna ważna reguła mówi, że języka należy używać, nawet jeśli popełnia się błędy – warto mieć takie nastawienie, gdyż dzięki temu pokonasz wewnętrzną blokadę. Lepiej „sprzeda się” kandydat do pracy, który jest otwarty i mówi „fajnie” na temat, mimo że zdarzają mu się błędy językowe, niż taki, który boi się odezwać lub nawet nie wyśle CV w odpowiedzi na ofertę, gdyż zablokuje go myśl: „z tym moim angielskim, to nawet nie mam co próbować”.
• Pamiętaj, że podczas rozmowy o pracę to Twoja osobowość jest Twoją wizytówką. Język jest tylko narzędziem pracy.
• Jeśli podczas rozmowy rekrutacyjnej przydarzy Ci się błąd, uśmiechnij się i kontynuuj wypowiedź. Najważniejsze są umiejętności komunikacyjne i praktyczne zastosowanie języka.
• Przed rozmową o pracę przygotuj się pod kątem pytań o Twoje mocne strony, dotychczasowe doświadczenia, projekty, osiągnięcia, po to, by umieć w prosty sposób opowiedzieć swoją historię, a także zadać rekruterowi pytania o interesujące Cię kwestie.
• Zamiast uczyć się na pamięć pojedynczych słówek, znacznie efektywniejszą metodą jest przyswajanie całych bloków językowych (pełne zwroty, sformułowania, zdania). To pozwala koncentrować się na kontekstach. Dzięki temu przestajemy składać pojedyncze wyrazy, a zaczynamy szybciej budować zdania i odpowiedzi.
• Warto systematycznie poszerzać zasób słownictwa. Dobrym pomysłem jest też ciągłe pozyskiwanie fraz i przyswajanie zwrotów związanych z zawodem, branżą, w której pracujesz lub chcesz pracować.
• Aby zmniejszyć stres i blokadę komunikacyjną, warto zanurzyć się w języku. Uczyć się go przez cały dzień! Jak? Wykorzystując różne momenty, np. podczas robienia śniadania, jazdy do pracy, w wolnej chwili etc. Chodzi więc o naukę niejako przy okazji, w międzyczasie, co pozwala na ciągły kontakt z językiem. Warto korzystać z fiszek i aplikacji, które pomagają przyswajać zwroty do zastosowania w konkretnych sytuacjach komunikacyjnych. Karteczki samoprzylepne mogą okazać się prostym, a niezwykle skutecznym narzędziem pozwalającym na powtarzanie i utrwalanie zdań. Lubisz kawę? Przyklej do ekspresu kartkę z pytaniem w języku obcym: czy mogę zaproponować Ci kawę? I za każdym razem udzielaj na głos odpowiedzi.
• Nie utrudniaj sobie języka – zamiast długich i zawiłych struktur, czasem wystarczy prosta odpowiedź, jak to w codziennym życiu.
• Certyfikaty językowe mogą być przydatne, ale warto odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego chcesz je uzyskać. Pamiętaj, że kluczowym celem w nauce języka jest komunikacja i budowanie relacji.


Większość z nas ucząc się języków robi sobie wakacyjną przerwę, tymczasem warto poświęcić letnie miesiące na szlifowanie swoich kompetencji językowych. Czas temu sprzyja – dni są długie, mamy sporo energii. Dzięki takiemu treningowi możesz już we wrześniu spróbować swoich sił podczas rekrutacji, z poczuciem, że jesteś gotowy językowo na nowe wyzwania.




Źródło informacji: porady.pracuj.pl