Prawo

Brak ciągłości L4 nie wyklucza prawa do zasiłku

08 kwiecień 2025

Oczywiste jest, że pracownik może zachorować, co uniemożliwia mu wykonywanie obowiązków zawodowych. Dowodem na to, że zatrudniony choruje, jest wystawione przez lekarza zwolnienie. Czy fakt choroby może zostać potwierdzony opinią biegłego?




Pracownik choruje – KRUS odmawia zasiłku chorobowego


Pracownik nie był w stanie pracować z powodu nawracających bóli; ostrogi piętowej i rwy kulszowej, co wymagało rehabilitacji. Wskazał również na utrudnienia komunikacyjne związane z protestami rolników, które wpływały na jego dojazdy na leczenie. Z tego powodu wystąpił o ustalenie prawa do zasiłku chorobowego za okres od 21 lutego do 5 marca 2024 r., od 8 marca 2024 r. do 21 marca 2024 r. i od 25 marca do 12 kwietnia 2024 r. Zatem pracownik miał zwolnienia lekarskie za okres od 8 marca 2024 r. do 21 marca 2024 r. i od 25 marca do 12 kwietnia 2024 r. Nie posiadał L4 za okres od 22 do 24 marca 2024 r., czyli za trzy dni.

Jednak Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, decyzją z 18 marca 2024 r., odmówił prawa do zasiłku chorobowego za okres:

18 marca 2024 r.: odmowa zasiłku za okres od 21 lutego do 5 marca 2024 r.
8 kwietnia 2024 r.: odmowa zasiłku za okres od 8 marca do 21 marca 2024 r.
26 kwietnia 2024 r.: odmowa zasiłku za okres od 25 marca do 12 kwietnia 2024 r.

Podstawą odmowy był art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, który stanowi, że zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu niezdolnemu do pracy nieprzerwanie przez co najmniej 30 dni.

Uzasadniając swoją decyzję KRUS tłumaczył, że poszczególne okresy niezdolności do pracy były krótsze niż 30 dni (odpowiednio 14 dni, 14 dni i 19 dni). Mimo że ubezpieczony w Kasie Rolniczej pracownik odwołał się od decyzji, to Kasa podtrzymała swoje stanowisko.
 

Pracownik odwołuje się do sądu


Pracownik odwołał się od decyzji KRUS do Sądu Rejonowego w Toruniu. Sąd zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (dalej: ustawa), zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który wskutek choroby jest niezdolny do pracy nieprzerwanie przez co najmniej 30 dni.

Jednak w toku procesu biegły wydał opinię, dotyczącą stanu zdrowia pracownika, z której wynikało, że od 8 marca do 12 kwietnia 2024 r. był on przez cały czas niezdolny do pracy. Był to okres dłuższy niż wymagany przez art. 14 ust. 1 ustawy, który nie determinuje prawa do zasiłku od tego, czy trzydziestodniowa niezdolność do pracy została wykazana stosownym zwolnieniem lekarskim, tylko od tego, czy rzeczywiście utrzymywała się nieprzerwanie przez wymagany okres.


Niezdolność do pracy potwierdza biegły sądowy


Sąd zaznaczył, że należy rozróżnić faktyczną niezdolność do pracy od zaświadczenia lekarskiego, które jedynie ją potwierdza. Przepis art. 14 ust. 1 ustawy mówi o „niezdolności do pracy”, nie odnosząc się do jej formalnego orzeczenia, czy potwierdzenia zaświadczeniem lekarskim. Oznacza to, że niezdolność do pracy to rzeczywisty stan zdrowotny uniemożliwiający wykonywanie obowiązków zawodowych, niezależnie od jego potwierdzenia dokumentem lekarskim. Sąd rejonowy podkreślił, że można ją udowodnić innymi dowodami, np. opinią biegłego. W tej sprawie stwierdzono, że ubezpieczony był niezdolny do pracy przez ponad 30 dni. W związku z tym sąd zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał Markowi A. zasiłek chorobowy za okresy od 8 do 21 marca 2024 r. oraz od 25 marca do 12 kwietnia 2024 r., a w pozostałej części odwołanie oddalił.

Reasumując, dzięki wyrokowi sądowemu okazało się, że faktyczna niezdolność do pracy jest niezależna od jej potwierdzenia zaświadczeniem lekarskim, ponieważ przepisy odnoszą się do rzeczywistego stanu zdrowia. Można ją udowodnić innymi dowodami, np. opinią biegłego. W tej sprawie stwierdzono, że ubezpieczony był niezdolny do pracy przez ponad 30 dni, co skłoniło sąd do zmiany decyzji i przyznania mu zasiłku chorobowego za wskazane okresy w marcu i kwietniu 2024 r., a w pozostałej części odwołanie oddalono.



Autor: Monika Łysek, Redaktor WERBEO