Niepełnosprawni

Amatorzy i aktorzy z BRO

19 maj 2023

Nie da się ukryć, że czasami to życie pisze najlepsze scenariusze. Historia, która została ukazana w filmie "Amatorzy" to nawiązanie do działalności gdyńskiego teatru Biuro Rzeczy Osobistych (BRO), istniejącego od 1998 r.

źródło: Canva.pl

Pod koniec października 2019 roku zakończono w Trójmieście zdjęcia do filmu "Amatorzy" w reżyserii Iwony Siekierzyńskiej. Bohaterami filmu są członkowie niezwykłej trupy teatralnej. Tworzą ją osoby niepełnosprawne intelektualnie, którym dano możliwość występu na wielkiej scenie. Mieli okazję stanąć przed kamerą razem z profesjonalnymi aktorami, m.in. Wojciechem Solarzem, Romą Gąsiorowską, Anną Dymną i Krzysztofem Kowalewskim. Ów film Polscy widzowie będą mogli obejrzeć we wrześniu 2020 roku na 45. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni.

Teatr BRO działa w Gdyni od 1998 r. To właśnie wtedy Zbigniew Biegajło terapię dla osób niepełnosprawnych intelektualnie zaczął łączyć z działalnością artystyczną.
Obecnie zespół Biegajły liczy kilkanaście osób, zaś jego członkowie poza tym że wystawiają spektakle, uczestniczą również w warsztatach aktorskich, letnich obozach teatralnych i otwartych spotkaniach z publicznością. Już od dawna z grupą związana jest pochodząca z Gdyni reżyserka Iwona Siekierzyńska. To właśnie ona wpadła na pomysł, aby historię grupy pokazać na wielkim ekranie.

Obok aktorów z teatru BRO, w filmie wystąpili również ludzie z zespołu Remontu Pomp, Teatru Ubogiej Relacji i Teatru Przebudzeni z Ostródy.

Tytuł "Amatorzy" był tytułem roboczym, ale ostatecznie pozostał niezmieniony. Siekierzyńską zainspirowała tutaj twórczość Kszysztofa Kieślowskiego. - Kiedy szukałam tytułu, a pomysły były różne, doznałam olśnienia związanego z dziełem Krzysztofa Kieślowskiego, który był moim profesorem. Bardzo bliskie są mi jego pierwsze filmy, w duchu dokumentu. Amator jest w podobnej fakturze. Dlatego też główny bohater ma na imię Krzysiek.

Ta niszowa produkcja opowiada historię, która inspirowana jest działalnością Teatru BRO oraz osobą jego założyciela Zbigniewa Biegajło. Zdjęcia do filmu realizowano we wrześniu i październiku 2019 roku. Całość powstała na terenie Trójmiasta.

Filmowa opowieść rozpoczyna się w momencie, kiedy trupa teatralna wygrywa konkurs. Nagrodą jest możliwość zaprezentowania się przez jej członków na deskach profesjonalnego teatru. Nie mają jednak pojęcia, że będzie się to wiązało z odegraniem szekspirowskiego "Hamleta" oraz współpracą z wielką gwiazdą.

Do udziału w tym filmowym przedsięwzięciu zaproszeni zostali wybitni aktorzy zawodowi, m.in. Anna Dymna, Roma Gąsiorowska, Wojciech Solarz, Krzysztof Kowalewski i Mariusz Bonaszewski.

Scenariusz filmu oparty został na historii człowieka, który bardzo kocha pracę z osobami niepełnosprawnymi i próbuje robić z nimi teatr. Historii inspirowanej postacią i działaniami Zbigniewa Biegajły. Od członków jego zespołu można nauczyć się otwartości i szczerości. Są emocjonalni i niezwykle prawdziwi. Film opowiada o tym, że każdy ma prawo występować na scenie, a postaci kreować człkowicie na swój sposób. Niekoniecznie trzeba mieć przy tym doskonałą dykcję. Celem nie jest również to, aby napisaną rolę oddać słowo w słowo, a dramat odegrać dokładnie tak jak został napisany. W tych działaniach, które mają miejsce w filmie najważniejsze jest zderzenie teatru konwencjonalnego z teatrem czystej intuicji. To próba ukazania, że tylko konwencjonalny teatr i świat mają prawo istnieć.

Projekty Teatru BRO nie tylko aktywizują artystycznie osoby niepełnosprawne przy wykorzystaniu technik teatralnych, lecz także wywierają zmiany w odbiorze społecznym ich twórczości. Zbigniew Biegajło potrafi świetnie wykorzystać potencjał, jaki tkwi w niepełnosprawnych aktorach.

Przekracza dzięki temu granice stereotypu i tabu. Udowadnia przy tym, że teatr jest miejscem, które stwarza możliwość pokonywania własnych barier i ograniczeń. Miejscem, w którym każdy człowiek, niezależnie od tego co go w życiu spotkało, może dokonywać rzeczy wielkich i pięknych.




Autor: Piotr Świerżewski, Redaktor WERBEO