Kariera

"To nie giełda gadżetów". Sezon targów pracy otwarty

17 październik 2018

Przed nami sezon targów pracy 2018/2019. Dla studentów i świeżo upieczonych absolwentów to najlepsza okazja, aby poznać przyszłych pracodawców i przekonać się, jak faktycznie wygląda praca u nich. Na wybranych wydarzeniach można znaleźć stanowiska nawet 500 czy 700 firm.

źródło: pixabay

  • Targi pracy to przede wszystkim świetne miejsce do pokazania się z dobrej strony potencjalnemu pracodawcy, a nie jedynie okazja do zdobycia nowych gadżetów.

  • Dobre wrażenie można zrobić tylko raz, dlatego eksperci agencji rekrutacyjnej Most Wanted podpowiadają, o co warto zadbać przed spotkaniem, jakie CV przygotować, w co się ubrać i jak się zaprezentować, żeby zostać zapamiętanym.


- Październik otwiera sezon targów pracy, praktyk i staży. Rokrocznie odbywa się ich w całej Polsce kilkaset. Część z nich jest skierowana do pracodawców i kandydatów z konkretnych branż, na przykład z takich jak IT czy finanse, część zbiera w jednym miejscu firmy z wybranego województwa, a jeszcze inne są uniwersalne i wychodzą z ofertą do różnych pracodawców i kandydatów studiujących zróżnicowane kierunki. Każdy student czy świeżo upieczony absolwent powinien wybrać kilka najciekawszych dla niego wydarzeń i poświęcić kilka godzin na uczestnictwo w nich. To jedna z niewielu okazji, podczas których w jednym miejscu może spotkać firmy z wielu branż, różnych regionów oraz porozmawiać z ich przedstawicielami i uzyskać wiele cennych informacji. Podczas takich targów student może znaleźć ciekawą firmę, o której wcześniej nigdy nie myślał, a która wyda mu się wymarzonym miejscem pracy. Ponadto, warto dowiedzieć się jak firmy rekrutują, jakich ludzi zatrudniają, jaką atmosferę prezentują. To szansa na znalezienie przyszłego miejsca pracy. – podkreśla Anna Janiszewska, Team Leader w Most Wanted.


Porządny research

Wybierając się na targi, każdy student powinien sprawdzić, którzy pracodawcy się na nich pojawią. Organizatorzy takich wydarzeń, najczęściej ze sporym wyprzedzeniem, udostępniają na swoich stronach internetowych listę wystawców. Co więcej, można zapoznać się również z mapą targów i zorientować, gdzie dane firmy mają swoje stanowiska. Warto przygotować listę interesujących organizacji, z którymi chcemy się spotkać. Jest to bowiem impreza masowa, w której uczestniczy od kilkudziesięciu do kilkuset pracodawców. A czas na rozmowy mamy ograniczony.

W ramach przygotowań przed targami warto odpowiedzieć sobie na takie pytania, jak: co chcę wynieść z takiego wydarzenia, komu chcę się przedstawić, jak chcę się zaprezentować, czego chcę się dowiedzieć. Uczestnikowi idącemu na targi z pełną świadomością co chce osiągnąć, łatwiej będzie zrealizować swój cel.


Wiele kopii CV

Najważniejsza rzecz, którą uczestnik targów powinien zabrać ze sobą na spotkanie, to CV. Po pierwsze, powinien mieć kilka wydrukowanych kopii, nawet 20 czy 50, w zależności od tego, ilu potencjalnym pracodawcom chciałby się przedstawić. Po drugie, dobrze jest mieć też CV na swojej poczcie e-mail, żeby móc od razu na miejscu wysłać je bezpośrednio do konsultanta danej firmy. Po trzecie, warto też mieć je ze sobą na USB. Czasami wystawcy mają ze sobą na stanowisku komputer czy tablet, z którego może skorzystać kandydat i od razu zaaplikować bezpośrednio do firmy.  

Eksperci Most Wanted podpowiadają, że na targi dobrze jest przygotować jeden uniwersalny wzór CV. – Targi to masowe wydarzenie, panuje tutaj spory chaos, wiele się dzieje. Przygotowując kilka wersji łatwo o pomyłkę i złożenie
u wybranego pracodawcy nieodpowiedniej wersji dokumentu. Warto jednak sprofilować swój życiorys pod kątem stanowisk, którymi najbardziej jesteśmy zainteresowani. Jeśli jesteśmy studentami politechniki i szukamy pracy na stanowiskach „technicznych” w CV najlepiej uwypuklić techniczne aspekty zarówno wykształcenia, doświadczenia jak i dodatkowych kwalifikacji oraz umiejętności – mówi Anna Janiszewska z Most Wanted.


Pamiętaj o odpowiednim stroju

Pierwsze wrażenie robi się tylko raz i choć najważniejsze znaczenie ma przygotowanie merytoryczne, to ubiór również się liczy. Eksperci zwracają uwagę, że nie powinien być zbyt elegancki, czyli garnitur raczej odpada. Najlepiej, aby był to strój casualowy, czyli taki, w jakim chodzimy na co dzień, na przykład na uczelnię. Rekruterzy będą zapewne ubrani elegancko, ale nie oczekują tego od kandydatów....


JS
www.pulshr.pl