29 listopad 2018
źródło: www.obpon.pl
Pół procenta zamiast sześciu. Nie ma chyba w naszym kraju osoby, która nie znałaby wiodącej marki dyskontów spożywczych i nigdy nie widziała, wyrastających niemal zewsząd, jak grzyby po deszczu, wysokich pylonów z charakterystycznym logo „Biedronki”. Do złudzenia sugeruje swoją polskość tak nazwa, jak i grafika przedstawiające powszechnie u nas występującą i bardzo pożyteczną Biedronkę Siedmiokropkę. „Biedronka” ma więc kojarzyć nam się jako polska sieć, instytucja społecznie pożyteczna, powszechna, nieszkodliwa i wręcz łagodna. Jak to Biedronka. Ale nie wobec osób z niepełnosprawnościami. W zależności od przyjętego kryterium, liczba osób z niepełnosprawnością w Polsce może wynosić od 4,9 mln do nawet 7,7 mln osób. Oczywiście tych zdolnych do pracy i w wieku produkcyjnym jest znacznie mniej, bo ok. 2 miliony, ale to i tak potężny rynek potencjalnych pracowników. Tymczasem według Głównego Urzędu Statystycznego w połowie 2017 roku pracowało 463 tys. osób z niepełnosprawnością – zaledwie co czwarta osoba w wieku produkcyjnym. Z danych PFRON z czerwca 2018 roku wynika, że ponad 258,8 tys. osób niepełnosprawnych jest zatrudnionych przez 30,4 tys. pracodawców, którzy pobierają dofinansowania do ich wynagrodzeń. Systematycznie wzrasta zatrudnienie osób z niepełnosprawnością w firmach z otwartego rynku pracy. Jednakże średnia unijna w zatrudnieniu to ok. 50 proc., w Polsce – jedynie 27 proc. W Jeronimo Martins Polska i w Lidl Polska – drugiej najbardziej znanej zagranicznej sieci dyskontów – osoby z niepełnosprawnościami stanowią zaledwie 0,5 proc. ogółu zatrudnionych. Jak to wytłumaczyć?...
czytaj więcej: www.obpon.pl
autor: Krzysztof Kuncelman
źródło: www.obpon.pl
23 kwiecień 2025
27 marzec 2025
26 marzec 2025
25 marzec 2025