Praca

Rozmowa kwalifikacyjna: Nie bój się zadawać pytań!

25 styczeń 2024

Rozmowę kwalifikacyjną kandydat do pracy traktuje często jak typowy egzamin. Chce dobrze wypaść w oczach rekrutera czy potencjalnego pracodawcy. Martwi się tym, że nie odpowie poprawnie na wszystkie pytania; że nie okaże się wystarczająco kompetentny. Tymczasem mało kto zdaje sobie sprawę, że rozmowa kwalifikacyjna może być też doskonałą okazją do tego, by samemu zdobyć konkretniejszą wiedzę na temat firmy, do której staramy się dostać.



Czy ma pan/pani jakieś pytania?

Kiedy rekruter przestaje nas maglować i zadaje to sakramentalne pytanie, większość z nas mówi grzecznie „Nie, dziękuję”, po czym zbiera swoje rzeczy i wraca do domu, by czekać na obiecany telefon („Taa, odezwiemy się...”). Traktujemy to wyłącznie jako zakończenie oficjalnej części rozmowy, jako moment, w którym nareszcie można odetchnąć. Samo pytanie uznajemy wyłącznie za grzecznościową formułkę. To błąd!

W trakcie rozmowy kwalifikacyjnej również kandydat może dowiedzieć się wielu rzeczy na temat samej firmy i swoich ewentualnych, przyszłych obowiązków. W ogłoszeniu czy na firmowej stronie wszystko może wyglądać zachęcająco. Jednak kilka umiejętnie zadanych pytań upewni kandydata, czy na pewno chce związać się z pracodawcą i poświęcać czas i energię na wykonywanie związanych z tą pracą obowiązków.

Poza tym, przejmując inicjatywę w rozmowie z rekruterem, kandydat stawia się w roli profesjonalisty. Pokazuje, że wie, czego chce i że ważne jest dla niego nie samo zdobycie pracy, lecz również to, w jakich warunkach i z kim będzie pracować.



O co warto spytać?

Wszystko zależy oczywiście od tego, co już wiemy na temat danej firmy oraz od tego, czego jeszcze chcemy się dowiedzieć. Warto przede wszystkim przyjść na rozmowę przygotowanym. W tym celu trzeba zdobyć maksymalnie dużo informacji o potencjalnym pracodawcy. Ale od czego jest internet i wszystkie te serwisy z opiniami, prawda?

Pewnie jednak nie uda nam się samodzielnie znaleźć wszystkich, interesujących nas szczegółów. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej możemy na przykład popytać o samo stanowisko pracy: czy jest ono nowo utworzone, a jeśli nie – kto pracował na nim wcześniej i dlaczego już tego nie robi. Przydałoby się wiedzieć również, jak wygląda typowy dzień pracy na tym stanowisku.

Prawdopodobnie z firmą, do której aplikujemy, zamierzamy związać się na kilka najbliższych lat. Wypadałoby więc dowiedzieć się, jak wyglądają w niej możliwości awansu i rozwoju zawodowego. Dzięki temu pokażemy przy okazji nasze zaangażowanie i to, że będą z nas naprawdę ambitni pracownicy.

W czasach tzw. „rynku pracownika” można też śmiało dopytać o benefity. Być może rekruter zdążył już nam powiedzieć o pakiecie ubezpieczeniowym czy karcie sportowej, ale przecież elastyczny czas pracy czy możliwość pracy zdalnej to również rzeczy nie do pogardzenia.

Sprawą bardzo istotną, a często niesłusznie pomijaną, jest kultura organizacyjna firmy. W jej zakres wchodzi struktura, kwestie dotyczące komunikacji, a także panujące w firmie zwyczaje czy też wartości, jakimi kierują się pracownicy. Jeżeli na przykład cenimy sobie komunikację bezpośrednią, a u potencjalnego pracodawcy obowiązują oficjalne formy i kanały wymiany informacji, raczej trudno nam będzie się w tym odnaleźć.



O co powinien spytać kandydat z niepełnosprawnością?

Pytanie o kulturę organizacyjną może też dać sporo korzyści osobie z niepełnosprawnością, która ubiega się o pracę. Jeżeli w firmie pracują ludzie, którzy cenią sobie otwartą komunikację, różnorodność i innowacyjne działania, możemy liczyć na to, że warunki i styl pracy będą bardziej dostosowane do naszych potrzeb.

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej pracownik z niepełnosprawnością może więc zadać takie oto pytania:


  1. Czy firma ma doświadczenia w zatrudnianiu osób z moim rodzajem niepełnosprawności?

  2. Na jaką pomoc w dostosowaniu stanowiska pracy mogę liczyć?

  3. Czy możliwe są elastyczne godziny pracy albo praca zdalna?

  4. W jaki sposób inni pracownicy podchodzą do pracowników z niepełnosprawnościami i czy w firmie były prowadzone szkolenia na ten temat?

  5. Do kogo mogę się zwrócić w razie pojawienia się jakichś, wynikających z mojej niepełnosprawności problemów?

Prawdopodobnie większość z powyższych kwestii zostanie już wyjaśniona wcześniej i nie trzeba będzie o te sprawy dopytywać. Jeśli jednak nie - rozmowa kwalifikacyjna to idealny moment, by kandydat z niepełnosprawnością mógł zakomunikować swoje potrzeby i to, jakie udogodnienia i dostosowania w miejscu pracy pozwolą mu normalnie wykonywać swoje obowiązki.

Może też zdarzyć się tak, że firma nie ma doświadczenia w zatrudnianiu pracowników z niepełnosprawnościami. Wykorzystajmy wówczas rozmowę kwalifikacyjną do tego, by poinformować potencjalnego pracodawcę o związanych z tym korzyściach, a więc między innymi ulgach, dofinansowaniach i refundacjach kosztów, na jakie może liczyć, podpisując z nami umowę.



Autor: Juliusz Koczaski, Redaktor WERBEO