Prawo
Przedłużająca się procedura ws. świadczenia wspierającego a inne świadczenia. Interwencja RPO
04 marzec 2025
Świadczenie wspierające, jak sama nazwa wskazuje, ma być zastrzykiem finansowym dla osób z niepełnosprawnościami. Miało pomagać w opłacaniu rehabilitacji i leczenia, które nie są tanie. Jednak, jak to niestety w naszym kraju bywa, państwo jedną ręką daje, a drugą domaga się zwrotu innych zasiłków, bo przecież Polak z niepełnosprawnością nie może mieć za wiele.
Świadczenie wspierające
Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że świadczenie wspierające nabrało mocy prawnej ponad rok temu. Pierwszego stycznia 2024 r. weszła w życie ustawa z 7 lipca 2023 r. o świadczeniu wspierającym. Wprowadziła nowe świadczenie, którego celem jest udzielenie osobom z największymi trudnościami pomocy służącej częściowemu pokryciu wydatków związanych z zaspokojeniem szczególnych potrzeb życiowych. Przysługuje ono osobie od 18. roku życia posiadającej decyzję ustalającą poziom potrzeby wsparcia od 70 do 100 punktów.
Aby osoba z orzeczoną niepełnosprawnością otrzymała decyzję ustalającą poziom potrzeby wsparcia, musi zwrócić się do wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. Wedle ustawowych założeń wnioski mają być rozpatrywane w terminie nie dłuższym niż 3 miesiące.
Przewlekłość postępowań
Właśnie o ten długotrwały proces decyzyjny rozbija się cała rzecz. Według założeń osoba z niepełnosprawnością, złożywszy wniosek do WZON o przyznanie świadczenia, ma maksymalnie trzy miesiące oczekiwać na wezwanie w celu przeprowadzenia weryfikacji i ustalenia poziomu potrzeby wsparcia. Jak to zazwyczaj bywa, teoria idzie swoim torem, a życie toczy się zupełnie odmiennym trybem. Przy czym słowo „toczy się” nie zostało użyte przypadkowo. Należy jeszcze dodać, że „toczenie” następuje w ślimaczym tempie. Chodzi o to, że po złożeniu wniosku o świadczenie osoba zainteresowana nie czeka trzech miesięcy, lecz znacznie dłużej, co poważnie komplikuje życie osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin.
Apel opiekunów do Rzecznika Praw Obywatelskich
Właśnie z powodu przedłużających się formalności we WZON, opiekunowie osób z niepełnosprawnościami zwracają się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o interwencję. Podkreślają oni, że zdarzają się sytuacje, gdy osoba oczekująca na ustalenie poziomu potrzeby wsparcia umrze, bo procedury przedłużane są w nieskończoność. Obowiązujące prawo nie rozstrzyga tego dylematu. Jedynie po śmierci osoby mającej przyznane prawo do świadczenia wspierającego, którego ZUS jeszcze nie wypłacił, najbliżsi mogą wystąpić do ZUS o wypłatę niezrealizowanego świadczenia. ZUS nie wypłaci świadczenia opiekunowi zmarłej osoby z niepełnosprawnością, gdy ta nie zdążyła złożyć do Zakładu wniosku o jego wypłatę.
Zbieg prawa do świadczenia opiekuńczego opiekuna i świadczenia wspierającego osoby z niepełnosprawnością
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił jeszcze uwagę na jeden aspekt. Ma on miejsce, gdy zachodzi zbieg prawa do świadczenia opiekuńczego opiekuna i świadczenia wspierającego osoby z niepełnosprawnością. Długotrwałe procedury związane z wydawaniem decyzji mają poważne skutki w sytuacji, gdy dochodzi do zmiany świadczenia z opiekuńczego dla opiekuna na świadczenie wspierające dla osoby z niepełnosprawnością. W takim przypadku proces przejścia między tymi świadczeniami, który powinien być płynny, zostaje zakłócony.
Gdy osoba z niepełnosprawnością otrzyma prawo do świadczenia wspierającego, decyzja o przyznaniu wcześniejszego świadczenia opiekuńczego jest anulowana ze skutkiem wstecznym. O ile jest oczywiste, że nie można pobierać dwóch świadczeń jednocześnie i konieczne jest rozstrzygnięcie kwestii zwrotu nienależnie pobranego świadczenia opiekuńczego, to problematyczne jest cofnięcie opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne opiekuna.
W efekcie opiekunowie, których podopieczni zaczynają pobierać świadczenie wspierające, tracą prawo do opłacania składek na ubezpieczenia od momentu unieważnienia decyzji o świadczeniu opiekuńczym aż do przyznania nowego świadczenia. Jeżeli taki opiekun nie podejmuje pracy zarobkowej, składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe mogą być opłacane przez ZUS tylko na zasadach ogólnych.
Często zdarza się, że następuje cofnięcie prawa do świadczenia opiekuńczego nawet za kilka miesięcy. Dla świadczeniobiorcy oznacza to anulowanie decyzji o objęciu ubezpieczeniem zdrowotnym. W konsekwencji opiekun może zostać zobowiązany do zwrotu NFZ kosztów już udzielonych świadczeń zdrowotnych.
Pozbawienie opiekuna świadczenia przedemerytalnego
Ze skarg wpływających do RPO wynika, że przewlekłe postępowanie dotyczące ustalenia poziomu potrzeby wsparcia utrudnia dotychczasowemu opiekunowi skorzystanie ze świadczenia przedemerytalnego. Dzieje się tak, ponieważ traci on prawo do świadczenia opiekuńczego, gdy osobie, nad którą sprawował opiekę, przyznane zostaje świadczenie wspierające. Wymogi wynikające z ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, takie jak konieczność rejestracji w powiatowym urzędzie pracy w ciągu 60 dni od utraty prawa do świadczenia opiekuńczego, stają się nierealne do spełnienia. W efekcie opiekun traci możliwość skorzystania z mechanizmu osłonowego.
Wykluczenie cyfrowe
Świadczenie wspierające wypłacane jest przez ZUS, który - zanim zrobi pierwszy przelew - musi otrzymać wniosek. Problem polega na tym, że wniosek ten można wypełnić i wysłać tylko drogą elektroniczną. Nie wszystkie osoby z niepełnosprawnością oraz ich opiekunowie posiadają wystarczające kompetencje cyfrowe, by to zrobić. Prowadzi to do dyskryminacji takich osób i w praktyce pozbawia ich wypłaty pieniędzy przyznanych w ramach procedury realizowanej przez WZON.
Świadczenie wpływa na wzrost cen opiekuńczych
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił też uwagę na problem znaczącego wzrostu opłat za usługi opiekuńcze w wyniku przyznania świadczenia wspierającego. Nowe zasady ustalania dochodu powodują, że to świadczenie jest wliczane do dochodu osób ubiegających się o pomoc, co powoduje podwyższenie kosztów odpłatności za usługi opiekuńcze. W praktyce niweluje to korzyści finansowe z nowego świadczenia, a w niektórych przypadkach wzrost opłat przewyższa jego wartość, prowadząc do rezygnacji z usług opiekuńczych i pogorszenia sytuacji osób wymagających wsparcia.
Problem ten został zauważony w trakcie prac nad ustawą, a Senat zaproponował poprawkę wyłączającą świadczenie wspierające z dochodu przy ustalaniu odpłatności za usługi opiekuńcze. Podstawę do takiej regulacji stanowią przepisy Konstytucji RP, zwłaszcza art. 67 ust. 2, który gwarantuje prawo do zabezpieczenia społecznego osobom niemającym innych środków utrzymania. Odnosząc się do problemu, Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że zabezpieczenie społeczne ma zaspokajać potrzeby osób, które utraciły zdolność do pracy lub ponoszą nadmierne koszty utrzymania rodziny.
Obowiązek tworzenia prawa realizującego zasady sprawiedliwości społecznej wynika z art. 2 Konstytucji RP, który wiąże je z równością wobec prawa, solidarnością społeczną i zapewnieniem minimum socjalnego. Podobne zasady określa Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, zobowiązująca państwa do ochrony warunków życia tych osób, w tym zapewnienia im odpowiedniego wsparcia finansowego. Świadczenia pieniężne powinny przeciwdziałać ubóstwu, a działania oszczędnościowe nie mogą prowadzić do ograniczania dochodów osób z niepełnosprawnościami, szczególnie w czasach kryzysu.
3 lutego 2025 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wysłał do Agnieszki Dziemianowicz-Bąk,
Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pismo, w którym zawarł powyższe postulaty. Będziemy monitorować dalszy rozwój sytuacji.
Autor: Monika Łysek, Redaktor WERBEO